Pierwszy start po latach...

Pierwszy start po kilkuletniej przerwie w nowo zbudowanej rajdówce, kolejna ewolucja malucha:)

Na starcie pojawiło stado maluchów, więc było z kim się ścigać, oraz jeden rodzynek, Cinquecento 900. Mieliśmy obawy, że tą 900 będzie szybki. Wielki stres, po tak długiej przerwie nie chcieliśmy być na szarym końcu, a z drugiej strony test dla nowego silnika z dwoma gaźnikami od motocykla, jakie czasy będzie można wykręcić.

Start do pierwszego podjazdu, odliczanie, poszliśmy, fajny czysty podjazd, meta i czas 5.02, w porównaniu do pierwszego startu w 2003 roku, gdzie najlepszy czas miałem 5.00, wynik bardzo dobry, okazuje się że pierwszy w klasie:) Cinquecento 5.08, więc nie było co się wstydzić. Chwila przerwy i drugi podjazd, czas 4,56,1, wielkie zdziwienie, pobiliśmy rekord z przed 5-ciu lat i kolejna wygrana w klasie. Na onboardzie z drugiego podjazdu  widać nas jak startujemy przed Cinquecento, oni wykręcili czas 5.04, nie byli w stanie do nas podejść. Silnik okazał się piekielnie mocny. I nadszedł czas na trzeci podjazd. Wystartowaliśmy, kolejny rekord, trochę mniejszy od poprzedniego podjazdu, czas 4,57,3. Wygraliśmy w klasie z przewagą prawie 22sek do cinquecento. Okazało się, że przerwa nie przeszkodziła w uzyskaniu dobrych wyników. Wygrana była możliwa dzięki mojemu pilotowi Romelowi, który we współpracy z Heinrich Tuning i GS Sieklucki Sport, przygotował silnik, który okazał się rewelacyjny. Wielkie podziękowania także dla sponsorów, bez których nie doszłoby do startu w tej imprezie:

DUO S.C. Materiały Samoprzylepne Strzelin

EL-DENT Usługi Protetyczne Strzelin

GS Sieklucki Sport Strzelin

Auto Części Nowicki Strzelin

REKFOL Reklama Strzelin

ROMEL-MOTORSPORT

Podziękowania dla kibiców:)