Kamionki po raz kolejny...

W niedzielę 6 września br., JA-RO Rally Team pojawił się na ostatniej w tym roku eliminacji Kryterium Kamionki, do zawodów zgłosiły się dwie załogi, tym razem po raz pierwszy na tej trasie wystartował Romel i Galu Fordem Fiestą i Jaro i Mały-BMW. Jaro liczył, że w końcu będzie po suchym.

Wyjazd wcześnie rano, standardowo z Prus, do ekipy dołączył Michał Węglowski w nowym dla siebie aucie (Opel Astra). Na miejscu Romel i Jaro pojechali obadać jak trasa wygląda. Na razie pogoda była super, czasami słońce, ale chmurki też się kręciły i co nie co kropiło. Po BK i odprawie, czas na start.

Udało się, pierwszy podjazd zaliczony po suchej nawierzchni, Jaro poprawił swój czas z poprzednich Kamionek, wykręcając 3:45,9, zadowolony że już odważniej się jechało. Romel trochę w stresie, pierwsze Kamionki Fiestą, jadą bezbłędny przejazd, notując 3:57,74.

I niestety stało się, zaczęło padać. Drugi podjazd Jaro jeszcze na sliku dojeżdża z przygodami (wybiegający kibic na drogę) na metę z czasem 4;19,36. Romel zaliczył trochę mniejszą stratę, wjeżdżając na górę z czasem 4:03,84.

Trzeci podjazd to lejąca się drogą woda, nooo przynajmniej miejscami, z tego też powodu Jaro obrał nową taktykę, założył cywilne opony i wszystko bokiem na czerwonym „polu”:) jak założono, tak wykonano, czas tylko nie co gorszy niż na drugim przejeździe,  4:27,62. Romel kończy trzeci przejazd z czasem 4:10,04.

Oficjalnie Romel kończy na bardzo dobrym 3-cim miejscu w klasie 4, biorąc pod uwagę „spinkę” ponieważ to pierwszy start tym autem w Kamionkach no i jeszcze warunki pogodowe jakie panowały to można powiedzieć – mokra lekcja odebrana. Zaś Jaro zajmuje 10 miejsce w klasie 6. Gratulujemy:)

Teraz krótka przerwa i widzimy się na KJS Lutomia, 27.09.15, będzie to kolejna eliminacja DLR (Dolnośląskiej Ligii Rajdowej) gdzie Romel będzie walczył o kolejne punkty aby utrzymać prowadzenie w klasyfikacji generalnej DLR… a nie będzie łatwo.